Ważne jest aby farby podkładowa i wierzchnia były kontrastowe (jasna - ciemna), w przeciwnym razie spękania nie będą widoczne.
Podczas schnięcia na doniczce pojawiły się pęknięcia. Na suchą powierzchnię nakleiłam motyw z serwetki i po wyschnięciu całość zabezpieczyłam lakierem poliuretanowym.
Na następnej doniczce spękania wyszły mi ładniejsze, jak to się mówi "trening czyni mistrza".
Na kolejnej doniczce postanowiłam wypróbować dwuskładnikowy lakier Crackle Medium firmy Stamperia. Jest to preparat, którego spękania tworzą wyrazistą siatkę spękań przypominające szklistą taflę. Tych spękań nie musimy zabezpieczać żadnym lakierem ochoronnym!
Moja doniczka miała odpowiedni kolor więc jej nie malowałam. Przy spękaniach lakierem dwuskładnikowym kolejność zdobienia jest odwrotna, czyli najpierw przyklejamy motyw z serwetki a następnie używamy lakier w kolejności nr 1 i nr 2.
Po wyschnięciu lakieru w celu uwidocznienia spękań najlepiej użyć porporinę. Ponieważ ja jej nie miałam zastosowałam brązowy cień do powiek. Dla zabezpieczenia można, ale nie trzeba użyć lakier poliuretanowy. Ja użyłam bezbarwny lakier w sprayu z Lidla.
Komentarze
Prześlij komentarz